Moja nowa pasja, której początki były trudne najpierw nieodpowiednia kanwa ( za małe krateczki 18 ct - moje oczy tego nie wytrzymywały ), później za dużo nitek (4) przy kanwie (14 ct) i w końcu bingo !!! Zapytałam bardziej doświadczonych hafciarek, które wyjaśniły wszystko poleciły gdzie poczytać i wszystko zadziałało :)
Pierwszych prób nie będę ujawniać, ale pokażę moje prace nad kartką z Okazji Pierwszej Komunii Świętej mojej Bratanicy :)
Takie były początki krok po kroku:
A teraz wielkie pranie :)
Oto efekt końcowy :)
Bardzo mi się podoba :)