Rosseta - KONIEC
Bardzo się cieszę z ukończenia Sal-u Rossety. Jest to magiczna chwila, gdy stawia się ostatni krzyżyk w projekcie.
Rossety przejechały wraz ze mną kawałek Polski od Tatr po Bałtyk.
Tak wyglądały po zdjęciu z tamborka.
Pranie :)
Wyprane - wyprasowane
Bardzo mi się podoba :) Jeszcze do końca nie zdecydowałam jak wykorzystam haft. Chyba finalnie będzie to poduszka.
Widzę błąd jaki popełniłam - za mało kanwy "po bokach", ale cały czas się uczę :)
Dane techniczne:
Kanwa 14 ct biała
Mulina DMC 2 nitki
Rossety przejechały wraz ze mną kawałek Polski od Tatr po Bałtyk.
Tak wyglądały po zdjęciu z tamborka.
Pranie :)
Wyprane - wyprasowane
Widzę błąd jaki popełniłam - za mało kanwy "po bokach", ale cały czas się uczę :)
Dane techniczne:
Kanwa 14 ct biała
Mulina DMC 2 nitki
piekne kolory :)
OdpowiedzUsuńmoja do tej pory czeka na oprawe :)
super! :)
OdpowiedzUsuńŚliczna :)
OdpowiedzUsuńFantastyczne! Moje jeszcze czekają na dokończenie i raczej w tym roku się nie wyrobię.
OdpowiedzUsuń